Zapraszamy na wystawę indywidualną Marty Lipowskiej pt. "Wybrane fragmenty" i wystawę Krzysztofa Ludwina pt. "Są różne możliwości".
Data wernisażu 06.04.2019 godz. 16:00
Miejsce i partner wydarzenia: Centrum Sztuki Fort Sokolnickiego ul. Czarnieckiego 51, Warszawa.
Wystawy można odwiedzać codziennie do 12.04.2019 w godzinach 12-19.
Wstęp wolny.
Warto nas odwiedzić! W trakcie wernisażu planujemy wspaniałą atrakcję - losowanie obrazów Artystów.
„Tej wiosny zaprezentujemy niezwykle kolorowe i ekspresyjne malarstwo. Lipowska i Ludwin to mistrzowie chwili, zatrzymania czasoprzestrzeni, artyści wyjątkowi, posiadający swój indywidualny styl i przede wszystkim znakomity warsztat. Nie można przejść obojętnie obok ich obrazów, ponieważ niosą ze sobą ładunek emocjonalny, wspomnienia z dzieciństwa, zapach miasta, zapach lasu - mówiąc w skrócie energię życiową" – mówi Agnieszka Ostrowska-Domalążek z galerii Polish Art&Design, managerka Dariusza Twardocha.
W trakcie wernisażu odbędzie się losowanie dwóch obrazów – Marty Lipowskiej i Krzysztofa Ludwina. Poza tym będzie możliwość kupienia prezentowanych obrazów w atrakcyjnych cenach. „Przestrzeń wystawiennicza 200m2 pozwoliła nam na zaprezentowanie wielu prac, w różnych rozmiarach i technikach wykonania. To doskonała okazja by poszerzyć swoją kolekcję sztuki i przy odrobinie szczęścia wylosować obraz w loterii” – mówi Agnieszka Ostrowska-Domalążek, organizator wystawy.
Marta Lipowska: „Moje obrazy to kolorystyczne impresje na temat otaczającego świata. Inspiracje czerpię z natury, jednak nie zależy mi na jej dosłownym przedstawieniu, a na uchwyceniu nastroju za pomocą koloru i światła. Wybieram takie fragmenty rzeczywistości, które są interesujące pod względem formalnym - temat jest kwestią wtórną. Wprawdzie moje prace są w pewnym sensie zatrzymaniem w kadrze chwil z mojego życia, jednak nie jestem sentymentalna - postać w moich pracach jest po prostu plamą barwną, równie istotną dla kompozycji obrazu jak np. cień drzewa w parkowej alejce. Unikam szczegółów - detal wyrwany z kontekstu jest przeważnie nieczytelny - wykorzystuję tylko to, co jest niezbędne do budowy przestrzeni obrazu. Myślę, że te uogólnienia, wynikające również z malarskiej ekspresji, mają pozytywny wpływ na ostateczny efekt, podobnie jak faktura powstała przez nakładanie farb za pomocą szpachli.”
Krzysztof Ludwin: „Tytuł wystawy „Są różne możliwości” wynika z charakteru prac przedstawionych. Bogactwo możliwości otaczającego nas świata nie pozwala mi kontynuować „jedynej słusznej” drogi malarskiej. Często po prostu dość wygodnej, zwłaszcza gdy akceptowanej przez koneserów malarstwa, którzy lubią szufladkować, ale nie wolno się dawać. Wciąż poszukuję, poddaję się zmienności nastroju, jednego dnia obraz lubię wyraźny z twardą kreską, na drugi już patrzę za mgłą, delikatną plamą: akwarele, rysunki, obrazy akrylowe (różna technika), olejne sugerujące technikę miękką, maślaną; tematy pojawiają się jak projekty w głowie i trzeba je natychmiast zrealizować bo znikną. Oczywiście w adekwatnej technice, bo raz widzę i chcę coś wyraźnego, ekspresyjnego a jutro wpadam w melancholijny wspomnieniowy nastrój i akwarela lub olej maślany są najlepszymi aby oddać nastrój. Zresztą nie chodzi o to że „oddaję” nastrój, po prostu jest chęć wykonania w takiej a nie innej formie.
Z tego powodu zebrałem różne przedstawienia na płótnie i papierze, które powstały przez lata; odzwierciedlają nastroje, zainteresowania daną tematyką, sposób jej wyartykułowania, fascynacje technologiczne. Wiele obrazów ma daty zamierzchłe, ale w czym problem? Zatrzymuję dla siebie wiele „artefaktów” sprzed lat, nie sprzedaję przecież wszystkiego, gdyż każdy obraz musi trafić nawet po długim okresie na swojego amatora. To zaś oznacza że wciąż „działa” i z tego powodu jestem szczęśliwy gdyż trafia do właściwych rąk.”
Podczas wystawy można będzie zakupić obrazy w bardzo atrakcyjnych cenach.
Organizator:
Patronat medialny:
Partner: